Tworzenie filmów i materiałów wideo za pomocą sztucznej inteligencji to świetna rzecz, z której chętnie korzysta wielu entuzjastów sztuki filmowej na całym świecie. Dzięki temu możemy bowiem w szybki sposób zwizualizować sobie to, czego potrzebujemy, a jeśli faktycznie nam to odpowiada, to nawet tworzyć na bazie tego całe materiały.
Jednym z takich narzędzi jest Sora od OpenAI, dzięki któremu nasze teksty mogą stać się w pewnym sensie rzeczywistością. Od razu zaskoczyło ono wielu ze względu na swoje możliwości oraz jakość generowanych w ten sposób klipów.
Wszystko to kusiło, ale było zarezerwowane jedynie dla pewnej grupy osób aż do dziś. Model ten oficjalnie został udostępniony do globalnego użytku. Nie jest jednak idealnie, bo są tutaj dość duże haczyki.
Open AI udostępnia model Sora

OpenAI oficjalnie zapoczątkowało dystrybucję swojego modelu do generowania wideo Sora dla użytkowników na całym świecie. Do tej pory narzędziem tym dysponować mogli jedynie naukowcy i konkretne jednostki badawcze, które zajmowały się badaniami nad sztuczną inteligencją i współpracowały ze spółką.
Co bardzo ciekawe, wypuszczona wersja jest w zasadzie ulepszony modelem tego, na czym działali do tej pory naukowcy. Jest on przede wszystkim szybszy i dokładniejszy, a przynajmniej tak twierdzą przedstawiciele firmy.
Udostępnienie Sory na całym świecie nie oznacza, że dostęp mają do niej wszyscy i to od razu. Przede wszystkim jest to opcja, którą mają jedynie posiadacze ChatGPT Plus lub Chat GPT Pro wartego ponad 200 dolarów miesięcznie. Oznacza to więc, że mowa o opcji płatnej i wobec tego nie ma żadnych wyjątków.
Jeśli cena kogoś nie zniechęci, to na pewno może zrobić to fakt, iż Sora nie jest dla wszystkich. Na stronie narzędzia da się przeczytać, że jest ono niedostępne dla użytkowników z Europejskiego Obszaru Gospodarczego, Wielkiej Brytanii oraz Szwajcarii.
Sora nie dla wszystkich
Na tych, którzy do narzędzia dostęp mają czeka możliwość tworzenia maksymalnie 20-sekundowych materiałów w rozdzielczości 1080p (horyzontalnie lub wertykalnie). Co bardzo ciekawe, promptem dla naszego wideo może być tekst lub inne nagranie, co samo w sobie jest świetną opcją.
Jest w tym wszystkim pewien haczyk. Owe 1080p zarezerwowane jest dla opcji ChatGPT Pro. Płatnicy wariantu Plus mogą liczyć na wideo w rozdzielczości 480p lub 720p. W tym drugim wariancie liczba dostępnych do wygenerowania materiałów jest mniejsza.
Dodatkowo Sora ma nałożone ograniczenia, których celem jest ochrona przed tworzeniem deepfake’ów, a zwłaszcza tych nacechowanych seksualnie. Dodatkowo każdy klip ma mieć zaszyte w sobie metadane, które mają pozwolić na identyfikację, skąd pochodzi.
Czy więc możemy spodziewać się, że Sora podbije rynek i generatywne wideo będą standardem w social mediach? Zapewne przekonamy się o tym już w najbliższych tygodniach. Jeśli jednak narzędzie od Open AI przebije się do głównego nurtu, to będziemy świadkami prawdziwego szału na ten segment sztucznej inteligencji.
Pozostaje tylko pytanie, czy jesteśmy na to gotowi? W końcu to wcale nie musi oznaczać niczego dobrego.