Obserwuj

Akt o AI coraz bliżej wprowadzenia w Polsce. Właśnie zakończono konsultacje

AI Polska

Dynamiczny rozwój AI, jaki możemy zaobserwować w ostatnich latach, wymusza na prawie wszystkich dostosowanie się do dynamicznie zmieniającej się sytuacji. W obliczu zmian stoją nie tylko ludzie czy firmy, ale też cała państwa.

Niektóre kraje mają ambicję by w dziedzinie tej wieść prym i wymienić można tutaj USA czy Chiny. Nie wszystkie kraje mają jednak ku temu środki i możliwości, a przykładem tego jest Polska, której daleko do potentata w dziedzinie AI.

Konieczne więc okazało się wprowadzenie konkretnych przepisów, które regulowałyby pewne elementy w sektorze AI, tak, aby technologia ta nie stanowiła zagrożenia. Najnowsze doniesienia potwierdzają, że właśnie w Polsce zakończyły się w tej sprawie konkretne konsultacje.

Koniec negocjacji w sprawie AI

Chip AI Polska
Chip AI

Według informacji przekazywanych przez różne źródła, Ministerstwo Cyfryzacji zakończyło proces zbierania uwag i konsultowania postulatów do projektu ustawy, której celem jest wdrożenie unijnego aktu o sztucznej inteligencji. W głównej mierze chodziło o uwzględnienie głosu podmiotów, które w jakiś sposób reprezentują lub mogą reprezentować sektory związane właśnie z AI.

Cały proces konsultacji publicznych trwał ponad 30 dni i wzięło w nim udział 110 podmiotów. Reprezentowały one inne ministerstwa, środowisko akademickie, kulturowe oraz organizacje pozarządowe. Po przeanalizowaniu uwag, które wpłynęły, Rządowe Centrum Legislacji opublikuje zaktualizowaną wersję projektu, która uwzględnia wcześniejsze poprawki.

Samych uwag było całkiem sporo, bo wedle doniesień mowa o ponad 2000 propozycjach zmian i opiniach, które oczywiście odnoszą się do konkretnych zapisów w dokumencie. Co bardzo ważne, część postulatów już teraz została uwzględniona i w głównej mierze mowa tutaj o:

  • uproszczeniu systemu nadzoru i ograniczeniu czynności kontrolnych
  • uszczegółowieniu przepisów związanych z interpretacją dla generalnych i indywidualnych przedsiębiorców
  • rozszerzenie katalogu obszarów działalności organizacji społecznych uprawnionych do zgłaszania kandydatur do Społecznej Rady ds. Sztucznej Inteligencji,
  • uwzględnienie roli ministra właściwego ds. informatyzacji w zakresie prac nad „Fabrykami Sztucznej Inteligencji”, w tym także w kwestiach przekazywania środków.

Wiceminister cyfryzacji, Dariusz Standerski, potwierdzi chęć wprowadzenia przepisów, które umożliwią Polsce rozwój stabilnej i bezpiecznej sztucznej inteligencji. Jednocześnie podkreślone zostało duże zainteresowanie projektem, co też może uzmysławiać, jak bardzo ważny jest to temat.

Konieczna ochrona

Omawiana ustawa ma na celu łatwe i sprawne w unijnego AI-Act. Jego celem zaś jest zapewnienie odpowiednich przepisów, które przy zachowaniu bezpieczeństwa firm i obywateli, stworzą odpowiednie warunki rozwoju dla sztucznej inteligencji.

Jak najbardziej jest to zrozumiałe, zwłaszcza w momencie, kiedy AI rozwija się na tyle dynamicznie, że często nadążanie za nowinkami jest naprawdę trudne. W końcu ochrona obywateli przed szkodliwą stroną technologi to coś, czym państwa faktycznie powinny się zająć.

Pozostaje mieć tylko nadzieje, że przepisy nie będą zacofane względem aktualnej sytuacji i nie okażą się niepotrzebnym nikomu hamulcem, z którego nie będzie żadnego większego pożytku. Oby tym razem polski rząd stanął na wysokości zadania.