AI wjedzie w nowy etap rozwoju? Jeden z technologicznych guru nie ma wątpliwości

Model AI

Temat rozwoju AI i sposobów, w jaki się to odbywa to sprawa dość ciekawa i niekiedy też kontrowersyjna. Nie jest bowiem tajemnicą fakt, iż taka technologia wymaga ogromnych zasobów do ciągłego wzrostu, a tymi w przypadku sztucznej inteligencji są oczywiście dane.

Z tego też powodu wszystkie korporacje, które mają swoje własne ambicje w tej dziedzinie, prześcigają się w ciągłym dostarczaniu swoim modelom nowych porcji danych. Dzięki temu owe są w stanie się uczyć i ostatecznie oferować lepsze możliwości, stając się przy tym lepszym produktem.

Jeden z guru AI twierdzi jednak, że aktualne metody szkolenia stają się nieco przestarzałe. Twierdzi on nawet, że niebawem będziemy świadkami wejścia w nowy etap rozwoju tej technologii. Na czym się ma to wszystko opierać?

Rozwój AI może wkroczyć w zupełnie nowy etap

Robot AI

Jeden ze współzałożycieli OpenAI — Ilya Sutskever — w jednej z ostatnich przemów stwierdził, że niebawem czeka nas wejście w nowy etap rozwoju sztucznej inteligencji. Efektem tego będzie powstanie superinteligentnej AI, która oczywiście znacząco różnić się będzie od tego, z czym obecnie mamy do czynienia. O co jednak dokładnie chodzi?

Twierdzi on bowiem, że przyszłością szkoleń sztucznej inteligenci będą tzw. agenci AI, którzy powstaną z myślą o konkretnych zadaniach i to właśnie w tej dziedzinie będą szkoleni. Jednocześnie nie będzie potrzeby zasypywania ich dodatkowymi informacjami, jakie dostępne są w internecie.

Ma to pozwolić stworzyć agentów, którzy faktycznie będą dane kwestie rozumieć po prostu lepiej, a jednocześnie będą w stanie lepiej je analizować i przedstawiać rozwiązania. W pewnym stopniu agenci AI mają zachowywać podobne procesy myślowe co ludzie, dzięki czemu ich efektywność ma być większa.

W swojej wizji Sutskever zarysował też wizję, gdzie właśnie takie superinteligentne modele i maszyny będą dysponować swoją wiedzą. To zaś może doprowadzić do sytuacji, w której ludzie nie będą mogli zweryfikować, czy dany model AI podaje im prawdzie informacje.

Przeszłość jest tuż za rogiem?

Co do samego szkolenia AI w obecnej formie, to zdaniem Sutskevera zbliżamy się do granic możliwości. Z jednej strony jest to kwestia ograniczonych danych (które przyrównano do zasobów naturalnych, takich jak ropa czy złoto), ale też samego AI. Zdaniem wizjonera modele, które obecnie są dostępne na rynku nie są już w stanie skutecznie przetwarzać większych porcji danych.

Kwestią czasu wydaje się więc faktyczne wejście w pewien nowy etap rozwoju. Oczywiście brak tutaj konkretnych danych i terminów, które mogą jasno wskazać, kiedy to nastąpi.